Pierwsza porażka...

W 10-tej kolejce zmagań klasy B, na dosyć grząskim boisku w Palowicach, odbyły się derby dwóch sołectw gminy Czerwionka-Leszczyny: Palowic i Szczejkowic. Mecz od samego początku nie wyglądał na spotkanie derbowe. Rozpoczęło się od kilkuminutowego oczekiwania obu drużyn na 3-kę sędziowską... Drużyna Borowika przybyła na mecz tylko w 13-to osobowym składzie + nowy bramkarz, gdyż z różnych względów pozostali zawodnicy Szczejkowic nie dojechali na "derby"... Pierwsza połowa przebiegła na wzajemnym "badaniu się" obu ekip, które nie forsowały zbytnio tempa, niewiele też było okazji podbramkowych. Ogólnie można podsumować to 3 strzałami z połowy boiska prawego obrońcy Borowika Rafała Krupy, jednym strzałem gospodarzy oraz poprzeczką po strzale głową Kamila Gruszkiewicza. W drugiej połowie meczu dosyć licznie zebrana publiczność w Palowicach zobaczyła w odstępie paru minut dwie bramki. Obie strzelili gospodarze po błędach defensywy ze Szczejkowic. Po stracie dwóch bramek goście ruszyli do ataku, a zawodnicy Orła cofnęli się i oczekiwali na kontry. Pomimo licznych sytuacji bramkowych piłkarzy Borowika (Wawrzonkowski, Kacprzak, Bańczyk, Lip) oraz dwóch kontr gospodarzy z Palowic, wynik meczu już się nie zmienił i drużyna Borowika poniosła pierwszą porażkę w tym sezonie...

PS. Dziękujemy gospodarzom za fatalne warunki "prysznicowe" oraz brak ciepłej wody po meczu. Postaramy zrewanżować się tym samym u siebie.

Orzeł Palowice 2:0 Borowik Szczejkowice

Skład : Szpyra R, Krupa R, Gruszkiewicz K, Lip J, Krawczyk M, Wawrzonkowski Sz, Marszolik A (Bednarek M), Furgoł D, Krupa W (Kacprzak A), Szala A, Bańczyk M

Na ławce pozostali : nowy bramkarz