XII Kolejka - Klasa "A"

Witamy po dość długiej przerwie spowodowanej zwyczajnie brakiem czasu. :) W dzisiejszym meczu udało nam się wygrać na wyjeździe w Baranowicach 0:4(0:0). W związku z tym na naszym koncie mamy 16 punktów i plasujemy się gdzieś w środku tabeli. Cieszy szczególnie zero z tyłu oraz dobra skuteczność w ataku. Boisko twarde, mocno wieje, a my przystępujemy do meczu. W pierwszej połowie gospodarze spychają nas do defensywy. Najlepszą sytuację naszej drużyny marnuje Wawrzonkowski, gdy w sytuacji sam na sam strzela minimalnie obok słupka. Gospodarze z kolei mają więcej okazji w tej odsłonie meczu. Najlepszej nie wykorzystali przy ogromnym zamieszaniu w naszym polu karnym, gdy piłkę z linią bramkowej ofiarnymi interwencjami wybijają najpierw Zieleźny, a przy dobitce Gorzawski. Oprócz tego kibice zobaczyli jeszcze po kilka strzałów w kierunku obu bramek, ale żaden nie stworzył większego zagrożenia. Na przerwę schodzimy przy wyniku 0:0. Druga część zaczyna się niepozornie, ale parę minut po gwizdku dwie asysty niespodziewanie notuje nasz bramkarz - Tomporowski. Dwukrotnie mocny wykop w kierunku Wawrzonkowskiego zostaje zamieniony na bramkę przez naszego napastnika. Zaskakująco odbijająca się piłka całkowicie myli stoperów Baranowic, a "Łysy" pewnie wykorzystuje obie sytuacje sam na sam. Przy wyniku 0:2 nasz rywal musi zagrać ofensywniej, przez co my mamy więcej miejsca w ataku. Na kolejne bramki nie czekamy długo. Najpierw podanie Furgoła nad głowami obrońców otrzymuje Szala. Nie zastanawiając się zbyt długo przyjmuje piłkę na klatkę, po czym soczystym uderzeniem z woleja po raz trzeci pokonuje golkipera gospodarzy. Była to najładniejsza bramka w dzisiejszym spotkaniu. Ostatniego gola zdobywa ponownie Szala. Dobrym podaniem ze środka pola popisuje się Zarzyna, a Arturek z ostrego kąta zdobywa swojego drugiego gola. Bardzo dobry powrót po kontuzji, brawo. Nasz przeciwnik mógł jeszcze zmniejszyć rozmiary porażki wykorzystując rzut karny podyktowany po zagraniu ręką w naszym polu karnym. Na szczęście doskonale dysponowany dziś Tomporowski świetnie interweniuje przy strzale z jedenastu metrów oraz dobitce z najbliższej odległości. Niekwestionowany MVP dzisiejszego spotkania pozwala nam zachować czyste konto i znacząco przyczynia się do wygranej. Oby tak dalej Panowie. Kolejny mecz za tydzień w niedzielę w Szczejkowicach przeciwko doskonale dysponowanej drużynie z Orzepowic. Godzina 13:00 zapraszamy!