Zwycięstwo w klasyku i awans z 1szego miejsca!

W czwartkowe popołudnie, na szczejkowickiej Maracanie, przy pięknej pogodzie i komplecie publiczności, w meczu zaległej 18-tej kolejki serie B, lider - Borowik Szczejkowice podejmował wicelidera - LKS II Bełk.
Dla Szczejkowic był to mecz o 1sze miejsce w tabeli, dla Bełku oprócz tego było to jeszcze spotkanie o awans. W przypadku wygranej gości, oba zespoły zagwarantowały by sobie awans, w przypadku remisu, bądź porażki LKS II Bełk musiałby walczyć o wszystko w ostatniej kolejce z aspirującym również do awansu zespołem Orła Palowice.
Tyle słowem wstępu.

Pierwsza połowa prowadzona przez dobrze wyposażoną technologicznie trójkę sędziowską (komunikacja radiowa jak w ekstraklasie) charakteryzowała się spokojnym tempem, z mocno zarysowaną przewagą gospodarzy, którzy umiejętnie rozgrywając piłkę, raz po raz stwarzali zagrożenie pod bramką Bełku. Goście, dosyć mocno cofnięci oczekiwali na kontrataki – szczególnie para ich napastników stwarzała realne zagrożenie. Po jednej ze składnych akcji Borowika w 20min pada pierwszy gol dla gospodarzy, strzelcem Szymon Wawrzonkowski. Następują kolejne wyśmienite okazje dla Szczejkowic, ale to Bełk (przeprowadzając chyba pierwszą groźną akcję w tym meczu), po zamieszaniu podbramkowym w 43min doprowadza do wyrównania.

Druga połowa jak zwykle ciekawsza od pierwszej.
Na początku tempo i rozgrywanie piłki wypisz wymaluj jak z początku meczu. Bełk jednak trochę bardziej aktywniejszy w ofensywie. Rzut z autu, zamieszanie pod bramką gości i jeden z obrońców przyjezdnych pakuje piłkę do własnej bramki. 2:1 dla Szczejkowic. Parę chwil później, uderzenie z dystansu gracza gości, rykoszet i piłka tym razem ląduje w bramce Borowika 2:2. Na 3:2 w 66min wyprowadza swoją drużynę ponownie Szymon Wawrzonkowski: zagranie z rzutu rożnego Rafała Krupy, piłka przelatuje przez całe pole karne gości i łysy pięknym strzałem zamyka akcję, pokonując bramkarza Bełku. Po tym golu następują ofensywne zmiany w LKS II Bełk, który za wszelką cenę chce zmienić niekorzystny dla siebie rezultat. Na boisku melduje się m.in. znany kiedyś z ekstraklasowych boisk Sławomir Paluch. Goście naciskają, ale na obronę Szczejkowic w tym fragmencie gry nie ma mocnych! Po jednym z odbiorów piłki, młodzieżowiec Adam Gorzawski, wprowadzony na boisko w 2 połowie, może „zabić mecz”, jednak minimalnie chybia. Pani sędzina kończy spotkanie. Rezultat końcowy 3:2 dla Szczejkowic – zaklepane pierwsze miejsce w tabeli klasy B. Teraz już tylko puchar, medale, wizyty w zakładach pracy i uścisk dłoni burmistrza Czerwionki-Leszczyn, a potem walka w A klasie!

Szczególne podziękowania dla masażystki Sary Mazurek oraz zawodowego kierowcy - Weroniki Marszolik, które walnie przyczyniły się do tak dobrego wyniku w tym sezonie oraz nowego sponsora, który zasilił nasz klub 4 skrzynkami napojów energetycznych po meczu ;)

Wystąpili:
Gruszka Ł , Krupa R, Gruszkiewicz K, Bańczyk M, Cieśliński R, Kacprzak A (Gorzawski A), Marszolik A, Krupa W, Furgoł D, Szala A, Wawrzonkowski Szymon (Krawczyk J)

Nie wystąpili:
Wałach M, Rybak R (obaj kontuzje), Krawczyk M, Lip J (obaj kartki), Kucharzewski P (wyjazd), Michniewski M (zaginął…)