Mecz z Grabownią

Wczoraj udaliśmy się na mecz do Grabowni. Mecz był rangi bardzo ważnych, jeżeli byśmy wygrali to zrównalibyśmy się z tamtejszą drużyną punktami i biliśmy się ciągle o awans. Od początku spotkania Borowik narzucił swój rytm grania a zaowocowało to w 13 minucie rzut rożny dla naszej drużyny, który został ciekawie rozegrany i po strzale z główki z 20 m Rafała Krupy obejmujemy prowadzenie. W 16 minucie po strzale z daleka Mateusz Fuchs podwyższa prowadzenie Borowika. Po tej bramce Borowikowi nie udało się uspokoić sytuacji i Jedność poszła do przodu z kilkoma sytuacjami, w 42 min po strzale zawodnika z Grabowni nasz bramkarz odbija piłkę ale tak nie fortunnie że doleciała ona pod nogi zawodnika Grabowni i strzela bramkę na 2:1. Po zmianie stron Grabownia zaczęła jeszcze bardziej atakować, w 70 min po błędzie naszego bramkarza Jedność zdobyła bramkę na 2:2. Ten wynik nie uszczęśliwiał drużynę z Szczejkowic i ruszyli do ataku, Jedność chciała pójść za ciosem i udało się im to po rzucie wolnym w 85min strzelając nam bramkę na 3:2 i przesądzając wynik meczu na swoją korzyść. Szczejkowice chcieli chociaż wyrównać lecz sędziowie przez cały mecz nie sprzyjali naszej drużynie to jeszcze w doliczonym czasie gry za faul czerwoną kartkę otrzymał Michał Bańczyk.